Czy dom pasywny to naprawdę duży wydatek?

Zaznajamiając się z tematyką domów pasywnych, można odnieść początkowo wrażenie, że nie jest to dom, który uda się wybudować w ramach standardowego budżetu. Jakże można się bardzo pomylić. Dom pasywny cena zależna jest przede wszystkim od powierzchni domu i ilości półproduktów / elementów jakich należy użyć do jego zbudowania. Następnie wartość domu podnoszą wszelkie systemy inteligentnego domu, które mają za zadanie zwiększyć nasze bezpieczeństwo, komfort, a także obniżyć rachunki za użytkowanie i mieszkanie.

Warto pamiętać, że budując dom energooszczędny bądź pasywny, możemy się ubiegać o dofinansowanie państwowe, które w pewnym stopniu obniża cenę domu. W otrzymaniu dotacji pomoże nam między innymi firma EcoReadyHouse. Przy domu pasywnym jest to kwota pięćdziesięciu tysięcy złotych, natomiast przy domu energooszczędnym jest to trzydzieści tysięcy złotych. Szkoda byłoby nie skorzystać z takiej okazji.

ecoreadyhouse

Dom pasywny z założenia, ma być energooszczędny i tani w eksploatacji. Zatem to, że jego cena jest porównywalna do budowy normalnych domów, bądź niekiedy jest nieco wyższa, nie oznacza, że jest to dom droższy. generalnie jeśli prześledzimy koszty późniejszej eksploatacji domu, jego ogrzewania, energii i pozostałych elementów, które nabijają nam rachunki, zauważymy, że w przeciągu już 1,5 do 2 lat, nadwyżka kosztów domu pasywnego potrafi nam się zwrócić i to z nawiązką – w porównaniu do domu w wersji standardowej.

Powinniśmy zatem podliczyć dokładnie jakie rachunki będziemy ponosić przy ogrzewaniu domu w wersji standardowej i jakie w wersji pasywnej z półfabrykatów. Ponadto, pamiętajmy, że dom, jest to inwestycja nie na rok czy dwa lata, ale inwestycja niezwykle długo terminowa. Czy zatem zwrot nadpłaty w przeciągu maksymalnie na przykład 2 lat, i później coroczne zyskiwanie na niższych opłatach nie jest kuszącą i interesującą opcją? Czy nie jest to ciekawe rozwiązanie? Przy budowie domu, już podczas jego projektu, powinniśmy zdecydowanie myśleć o przyszłości inwestycji, o tym jakie koszty będziemy w przyszłości ponosić, i czy już na tym etapie nie możemy zapanować takich rozwiązań, które pozwolą nam nieco zaoszczędzić?